Banki dzisiaj mówią wprost o złych kredytach! – Wcześniej mogliśmy spotkać się z określeniem – zagrożone kredyty – ono w dalszym ciągu funkcjonuje w języku bankowców – na pierwszy plan wysuną się jednak termin, złe kredyty i to o nich właśnie napiszemy. Ile złych kredytów posiadają,Polacy? Za chwilę odpowiemy na to pytanie! W pierwszej kolejności jednak dokonamy podziału na złe kredyty konsumpcyjne i złe kredyty hipoteczne oraz mieszkaniowe. Otóż dzisiaj w Polsce, mamy blisko 18 procent – złych kredytów konsumpcyjnych i 2,5 – złych kredytów hipotecznych i kredytów mieszkaniowych. Jesteś ciekawy, których złych kredytów przybywa, a których ubywa? Stale zwiększa się ilość złych kredytów, hipotecznych oraz mieszkaniowych, a spada liczba, złych kredytów – konsumpcyjnych. Co wpływa na to, że My Polacy, źle spłacamy (nieregularnie) swoje kredyty? Dlaczego największą trudność mamy z systematyczną płatnością rat hipotecznych i mieszkaniowych? Czy złe kredyty hipoteczne i mieszkaniowe, to wyłącznie te udzielone w obcej walucie? Do odpowiedzi zapraszamy wszystkich naszych czytelników!

Każdy z nas pamięta jak jeszcze kilka lat temu, większość banków obiecywała atrakcyjne kredyty i pożyczki dla swoich klientów. Wystarczy jednak spojrzeć na kredyt hipoteczny by przekonać się ile zyskał na wartości, a raczej kosztach jakie musi ponieść konsument na przestrzeni ostatnich lat. Wychodzi z tego, że kredyt hipoteczny jest bardzo dobrą opcją dla banku a nie dla klienta i chyba według takiej teorii, i tezy należy na swój sposób go traktować. Choć z drugiej strony niemal każdy kredyt hipoteczny jest jedyną alternatywą jaką mamy na pozyskanie nieruchomości, dlatego stoimy na przegranej pozycji. W końcu bądź co bądź mówimy tutaj o sytuacji w której nie mamy prawa dyktować ani narzucać warunków lecz jedynie akceptować. Taka współpraca nigdy nie jest korzystna dla obu stron, i to trzeba sobie w tym momencie uświadomić, jeśli tego nie zrobimy to zapewne w najbliższym czasie dołączymy do grona osób które obecnie zmagają się ze znacznie większym problemem. Chodzi o wysokość stóp procentowych, oraz kredyty które były przyznawane w obcej walucie.

EBP, czy też Europejski Bank Centralny, pełni obecnie rolę centralnego banku całej Unii Europejskiej i odgrywa istotną rolę jeżeli chodzi o walutę euro, odpowiada bowiem za jej emisję. Siedziba założonego w 1998 roku Europejskiego Banku Centralnego, mieści się we Frankfurcie nad Menem. Najogólniej można powiedzieć, że EBP posiada pod sobą banki centralne poszczególnych państw członkowskich Unii Europejskiej i będzie odpowiadał za nadzór oraz kontrolę systemów bankowych w każdym z nich.W celu prowadzenia wspomnianego przed chwilą nadzoru w sposób sprawny, wszystkie banki centralne, w tym i Narodowy Bank Polski, zrzeszone są w Europejskim Systemie Banków Centralnych – na chwilę obecną liczy on sobie dwudziestu siedmiu członków. W odniesieniu do strefy monetarnej euro, EBC, będzie prowadził dokładnie taką samą politykę jak inne banki centralne i odgrywał dokładnie takie same albo przynajmniej zbliżone funkcje, szczególnie jeżeli chodzi o kontrolę, emisję, ustalanie stóp procentowych, progów inflacyjnych i tym podobnych.

Są sytuacje, że nawet na drobne sytuacje są nam potrzebne pieniądze, których akurat nie mamy. Na szczęście przy niewielkich sumach można dokonać zakupu na raty. Kredyty takie przyznawane są raczej bez większych problemów. Trzeba tylko wykazać, że jesteśmy zatrudnieni bądź posiadamy jakiś stały dochód. Oczywiście im wyższa kwota zakupu na raty tym większe problemy będziemy mieli w otrzymaniu naszego towaru. Kredyty przyznawane na raty są zwykle o wiele niżej oprocentowane niż kredyty gotówkowe w bankach a dodatkowo o wiele prościej jest je otrzymać. Kredyt gotówkowy wymaga złożenia odpowiednich papierów i zwykle trwa kilka dni jego rozpatrzenie. Jednak jego przewagą nad drobnymi zakupami na raty jest możliwość otrzymania większej kwoty pożyczki niż podczas pojedynczego zakupu na raty. Zwykle kwota przedmiotu na raty sięga dwóch trzech tysięcy natomiast jeśli chodzi o kredyty gotówkowe to w zależności od stabilności naszego zatrudnienia jak i kwoty jaką zarabiamy możemy otrzymać nawet ponad dziesięć tysięcy. Jednak przy niewielkich zakupach kredyty na raty są według mnie lepszym rozwiązaniem.

Również przewoźnicy w ruchu krajowym i międzynarodowym oraz właściciele firm przewozowych to osoby, których praca obarczona jest dużą odpowiedzialnością i ryzykiem wywołania szkód na osobach trzecich. Z tego też względu zaleca się im wykup dobrowolnego ubezpieczenia OC. Zakres czynności zawodowych przewoźnika drogowego definiowany jest przez ustawę o transporcie drogowym z 6 września 2001 roku. Umowa pieczętująca zawarcie polisy OC z podmiotami realizującymi usługi przewozowe zawierana jest zazwyczaj na okres 12 miesięcy i większość firm spedycyjnych decyduje się na taką formę minimalizacji ryzyka zawodowego, mimo że wykupienie polisy nie jest obowiązkowe. Jest jednak opłacalne! Tego typu ubezpieczenia OC chronią przed skutkami finansowymi szkód wynikłych np. w razie uszkodzenia lub zaginięcia przewożonego towaru . Podobnie jak w przypadku innych typów ubezpieczenia OC, i w przypadku ubezpieczeń od szkody cywilnej dla przewoźników drogowych zachodzą istotne wyłączenia i ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela, kiedy do szkody w mieniu dojdzie np. wskutek rażącego niedbalstwa firmy przewozowej i niewłaściwego zabezpieczenia towarów…

Pierwsze konta bankowe zakładamy najczęściej już na studiach, kiedy to dostajemy stypendium naukowe bądź socjalne. Dla takich właśnie klientów banki proponują konta studenckie. Dają one możliwość korzystają z  różnych przywilejów i sprawiają, że  trzymanie oszczędności na nich jest bardzo korzystne. W jaki sposób wybrać konta bankowe dostosowane do potrzeb studenta. Najlepiej, kiedy odwiedzamy bank, od razu zapytać, co oferuje on osobom studiującym. Najczęściej można liczyć na niskie koszty prowadzenia konta czy też darmowe lub bardzo tanie przelewy. Dzięki temu, student nie traci, chociaż wpływy na konto mogą być dość niskie. Po ukończeniu studiów studenckie konta bankowe można z łatwością i szybko przekształcić na rachunki osobiste dla osób pracujących. Wystarczy pójść do banku i dokonać takiej zmiany. Formalności nie są zbyt zawiłe i trwa to krótko. Warto przeanalizować propozycje różnych banków, by móc wybrać najkorzystniejszą z punktu widzenia osoby, która nie ma regularnych wpływów na konto i nie chce ponosić wysokich kosztów w związku z jego prowadzeniem.