W biznesie myśląc tylko kategoriami finansowymi tak naprawdę jest zgoda na porażkę. Pieniądze to nic innego jak zaślepienie, przecież już nie raz słyszano kiedy to zdobywając nawet pierwsze zyski przychodził brak świadomości co automatycznie prowadziło do niebezpieczeństwa. Nie ma co ukrywać, na rynku jest oblężenie, konkurencja jak to się powszechnie mówi nie śpi, czeka tylko na moment zaatakowania. Nie można sobie pozwolić w ekonomii na nieodpowiedzialne zachowanie, ponieważ jest ogromne ryzyko straty tego nad czym się tak długo pracowało. Jeśli ktoś traktuję prowadzenie biznesu na tak zwanym luzie raczej nie powinien marzyć o sukcesie, to przecież oczywiste, prawdziwa ekonomia to głównie obowiązek. Idealny plan, dokładnie dopracowany każdy element, tak by mieć wartościowe argumenty. Gdyby dotknięcie szczytu było łatwe nie doceniałoby się pracy, tymczasem przez solidne działanie ma się w końcu efekty i można być z siebie dumnym. Spokojnie, wolno, małymi krokami drogą do miejsca gdzie najlepsi prosperują na rynku biznesowym.