Korektor do twarzy – podstawa makijażu przy cerze z niedoskonałościami

Cera idealna zdarza się niezmiernie rzadko. Zazwyczaj zawsze znajdzie się coś, co należałoby zatuszować. Tu i ówdzie negatywnie zaskoczą popękane naczynka. Co jakiś czas dostrzec można kolejną niechcianą krostkę. Przebarwienia czy podkrążone oczy są niemal codziennością. Na szczęście wymyślono wspaniały kosmetyk – korektor do twarzy. Sprawdź, jak go wybierać i używać.

Kto raz przekona się, jakie efekty można uzyskać, stosując korektor do twarzy, nigdy już nie spróbuje ratować sytuacji samym podkładem. Panie na całym świecie ciągle przecież próbują tuszować defekty skóry większą ilością podkładu, ale to przynosi zwykle opłakane skutki. Makijaż wygląda fatalnie, ciężko i na dodatek na buzi powstaje coś w rodzaju maski. Korektor do twarzy to jedyne sensowne rozwiązanie.

Jak działa korektor do twarzy?

Cała filozofia działania tych kosmetyków oparta jest na znanej teorii koła kolorów. Wiadomo, że kolory ułożone w jego środku są komplementarne w stosunku do siebie, gdy znajdują się w miejscach wyznaczonych przez wierzchołki trójkąta równobocznego, na którym opisano owe koło. Dostrzeżono też, że kolory znajdujące się po jego przeciwnych stronach po prostu znoszą się. Ktoś kiedyś więc wpadł na pomysł wykorzystania tej reguły w produkcji kosmetyków. Łatwo zatem ustalić, jaki kolor musi mieć korektor do twarzy, aby zamaskować określone defekty.

Korektor do twarzy – jaki kolor wybrać?

Wszystkie zaczerwienienia na twarzy: niechciane rumieńce, zaczerwieniony nos czy popękane naczynka krwionośne doskonale zamaskuje korektor do twarzy w kolorze zielonym. Kosmetyk w kolorze żółtym będzie idealny do zatuszowania cieni pod oczami, jeśli przybierają one fioletowy lub niebieskawy odcień.

Najbardziej znany jest korektor do twarzy w kolorze brzoskwiniowym. Dzięki niemu natychmiast znikają sińce pod oczami. Generalnie wszystko, co nabrało koloru z zakresu niebieskości, pokryje preparat w kolorze brzoskwiniowym. Co ciekawe, jeśli chce się ukryć drobny tatuaż, też można zastosować brzoskwiniowy korektor do twarzy.

Różowy kolor doskonale podratuje cerę zmęczoną i szarą, jeśli przybierze postać bazy pod makijaż. Korektor do twarzy w tym odcieniu świetnie sprawdzi się, maskując przebarwienia w brązowych odcieniach. Każdy zna doskonale jeszcze inną sytuację – kiedy siniaki zaczynają znikać. Skóra w tym miejscu nabiera brzydkiego, żółtego koloru. Można zamaskować te miejsca, stosując korektor do twarzy w kolorze fioletowym.

Wszyscy ci, którzy nie chcą zastanawiać się nad właściwym kolorem, mogą postawić na uniwersalny korektor do twarzy. Ten kosmetyk najczęściej jest w kolorze jednego z odcieni beżu i ukrywa różne rodzaje niedoskonałości, choć może nie tak skutecznie, jak jego barwni pobratymcy. Z pewnością poradzi sobie z wyrównaniem kolorytu skóry, z niechcianymi cieniami pod oczami. Szczególnie skuteczne są preparaty zawierające kofeinę.

Jak używać korektora?

Rozpoczynając wykonywanie makijażu, korektor do twarzy musi pojawić się na jej powierzchni przed podkładem. Warstwa kosmetyku musi być stosunkowo cienka, bo inaczej może on zmienić miejscowo kolor podkładu, który będzie stanowić następną warstwę. Dzięki zastosowaniu korektora cienka warstwa podkładu znakomicie poradzi sobie z wyrównaniem kolorytu całej buzi, a makijaż będzie wyglądał lekko i subtelnie. Możliwości jest mnóstwo, potrzeba jedynie wystarczającej chęci do odważnego z nimi eksperymentowania. Tak czy inaczej – na korektorze nie wyjdziesz stratna.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here