Oczywistym jest, że zupełnie inaczej ubieramy się na spotkanie biznesowe, a zupełnie odmiennie- na luźną imprezę firmową. Równie jasnym jest, że nasz sposób wysławiania będzie się różnił w zależności od sytuacji. Nie ulega wątpliwości, że będziemy dostosowywali mowę ciała. A skoro tak bardzo dbamy o te elementy, to równie pieczołowicie zajmijmy się kwestia zapachu i doborem odpowiednich perfum.
Za czasów poprzedniego, słusznie minionego ustroju Polacy nie mieli zbyt wielkiego wyboru- produkty typu fragrances (perfumy, EDP, wody kolońskie) były trudnodostępne i w dość wąskiej gamie zapachowej, a pisząc wprost- ciężko było znaleźć dla dżentelmena cokolwiek poza kultowym Brutalem oraz Panią Walewska dla dam. Być może z tego powodu Polacy przyzwyczaili się, że jeden zapach na cale życie to więcej niż dość, a posiadanie kilku flakonów perfum na różne okazje to niepotrzebna fanaberia. A prawda jest taka, że warto poświęcić chwilę czasu na dobór odpowiedniego zapachu- zarówno do swojej osobowości (tutaj sprawa jest mocno indywidualna), jak i do sytuacji, w której się znajdziemy.
W przypadku kobiet mamy szeroki wachlarz możliwości. Zapachy kwiatowe są dość uniwersalne- mogą mieć charakter biznesowy i szykowny (jaśmin, róża, lilia wodna, ylang-ylang)- szczególnie w połączeniu z nutami orientalnymi, drzewnymi, czy szyprowymi. Jednocześnie te same zapachy kwiatowe, w połączeniu ze słodkimi nutami owocowymi, czy cytrusowymi mogą mieć charakter sportowy, czy romantyczny.
Gdy zaś mówimy o mężczyznach, to sprawa jest prostsza. Jako zapachy typowo biznesowe dominują nuty szyprowe, fougere drzewne. Na eleganckie, ale nie tak formalne okazje można pokusić się o przełamanie powyższych nutami orientalnymi. Z kolei w sytuacjach codziennych lub przy spotkaniach czysto towarzyskich możne eksperymentować ze świeżymi cytrusowymi zapachami, nutami aldehydowymi, a nawet przełamać słodkimi, owocowymi nutami.
