A może chińszczyzna?

Kiedy siedzimy w domu czy w pracy, często zdarza się, że burczy nam w brzuchu. Kiedy nie mamy akurat nic w lodówce, zastanawiamy się, co by tu można było zjeść. Czy iść do sklepu na zakupy, zamówić pizzę czy może zapytać się sąsiada lub sąsiadki czy nie ma przypadkiem czegoś dobrego? A może kuchnia orientalna?A może by tak spróbować czegoś nowego? Czego jeszcze nigdy nie jedliśmy? Obecnie powstaje dużo barów, gdzie głównym specjałem jest kuchnia orientalna. Bynajmniej, nie zawiera ona specjałów z psiego mięsa, jak to niektórym by zapewne przyszło do głowy, ale zawiera takie podstawowe mięsa jak kurczak, jagnięcina czy wołowina. Kuchnia ta jest również bardzo smaczna i mało jest osób, które nie są w stanie jej polubić. Z tego też powodu kuchnia orientalna może być sporządzona również w domu. Pojawiły się ostatnio na rynku przyprawy do potraw chińskich, makarony chińskie czy grzybki mun, ponieważ kuchnia orientalna jest coraz bardziej popularna w polskich miastach wśród prywatnych osób jak i przedstawicieli różnych restauracji. Nie jest to jednak to samo, co spróbowanie, co to znaczy prawdziwa kuchnia orientalna od rodowitych mieszkańców Chin czy Wietnamu. Jeżeli nie byliśmy w tamtych regionach, w prawdziwym chińskim barze mamy możliwość zobaczenia, w jaki sposób powstają regionalne potrawy.

http://www.enjoythelittlethings.pl/

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here